LKS Zryw Bzie - strona oficjalna

Niestety nie udało się wygrać trzeci raz z rzędu. Po bardzo dobrym meczu, w którym nie brakowało sytuacji podbramkowych Zryw przegrywa z Płomieniem Ochojec 1:2 i tym samym goście pną się na trzecie miejsce w tabeli. 

Już po 10 minutach spotkania powinno być przynajmniej 1:0 dla Bzia. Niestety nie udało się kilku dobrych sytuacji zamienić na bramkę. Za to Płomień Ochojec bezwzględnie wykorzystał w tym meczu wszystko co miał wykorzystać i do przerwy prowadził 2:0. Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Zryw cisnął na bramkę gości, goście świetnie kontratakowali. Nic jednak z tych naporów Bzia nie chciało jak na złość wpaść do bramki rywala. Dopiero w doliczonym czasie gry po dośrodkowaniu Pawła Karwota, do własnej bramki głową skierował piłkę zawodnik Płomienia. 

O ile w poprzednich porażkach Bzie zdecydowanie zasłużyło na nie tak w niedzielnej potyczce mogło być zupełnie inaczej. Zabrakło może trochę szczęścia.