W ubiegłym tygodniu, na boisku w Krostoszowicach rozegrał się mecz, który miał zadecydować o mistrzostwie w lidze trampkarzy. Jak wszyscy wiemy, Zryw rozbił Inter i jedną ręką trzymał już puchar za wygrane rozgrywki. Dziś pozostało nam dopełnienie formalności. Na boisko przy ulicy Spółdzielczej przyjechał niżej notowany Zuch Orzepowice. Pomimo panujących tropików, młodzi piłkarze naszego klubu zaserwowali nam kanonadę i przypięczętowali swoje pierwsze w życiu mistrzostwo. Zryw Bzie 13:3 Zuch Orzepowice. Więcej w rozwinięciu!
Przed spotkaniem panują bojowe nastroje. Doskonale wiemy, że czekają nas męczarnie z powodu upałów, jednak cel jest tylko jeden - zwycięstwo. Wychodzimy na mecz mocno zmobilizowani. Od początku spotkania utrzymujemy się przy piłce i zmuszamy rywali do ostrego biegania. Orzepowice się męczą, a my wymieniamy kolejne podania. Gramy miło dla oka. Z czasem akcje przenoszą się pod bramkę gości i zaczyna się nasz spektakl. Do przerwy prowadzimy aż 7:1. W przerwie Józef Cięciała stara się skorygować błędy swojego zespołu, chociaż dziś było ich naprawdę niewiele. Schładzamy się, bierzemy głęboki wdech i wychodzimy na drugą odsłonę. W drugiej połowie spuściliśmy trochę nogę z gazu, jednak strzelaliśmy kolejne bramki i mecz zakończył się hokejowym wynikiem - 13:3. Nie mamy do nikogo pretensji, ponieważ przy takiej pogodzie maksymalna wydajność podczas całego spotkania jest niemożliwa. Zryw rozgrywa świetnie spotkanie i wygrywa ligę! Po meczu nasi piłkarze wpadają sobie w ramiona i wspólnie celebrują. Dla takich chwil warto żyć. Również na twarzy naszego trenera można było dostrzec wielki uśmiech. Sukces to również jego zasługa, gdyż to on ustala taktykę i dba o formę swoich podopiecznych. Takie wspaniałe wyniki nie obyły by się również bez zarządu, który zawsze wspierał naszą drużynę szczególnie pod względem organizacyjnym.
Poniżej kilka słów od trenera, Józefa Cięciały:
" Chciałbym bardzo podziękować wszystkim zawodnikom za współprace, litry wylanego potu na treningach i meczach, zaangażowanie i poświęcenie, które dały nam te upragnione pierwsze miejsce. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego ile nas to wszystkich razem kosztowało. Można powiedzieć, że ja tak samo jak zawodnicy byłem uczniem. Ten sezon przyniósł mi wiele doświadczenia, a mistrzostwo to pozytywny impuls do dalszej pracy i rozwoju. Jeszcze raz bardzo dziękuję! "
Zryw Bzie 13:3 (7:1) Zuch Orzepowice
Bramki: Kamil Michalik (pięć), Tomasz Dańczak (cztery), Patryk Jabłonowski, Michał Szauer, Szymon Moc, Łukasz Worek.
Asysty: Patryk Jabłonowski (pięć), Łukasz Dziadek, Szymon Moc, Michał Szauer.
Skład: J. Janecki (20. K. Roślicki) - B. Dziadek (45. S. Dziadek), Kloc (55. N. Jabłonowski), S. Grzybowski, Ł. Dziadek, P. Jabłonowski (55. P. Nowak), K. Michalik (55. S. Janecki), M. Szauer, Ł. Worek, T. Dańczak, S. Moc (50. M. Kachnic)
Oceny za mecz (skala 1-6):
Jarosław Janecki - 6
Krystian Roślicki - 6
Bogusz Dziadek - 6
Sławomir Dziadek - 5
Dawid Kloc - 5
Norbert Jabłonowski - 5
Szymon Grzybowski - 6
Łukasz Dziadek - 5
Patryk Jabłonowski - 6
Paweł Nowak - 5
Kamil Michalik - 6
Sebastian Janecki - 4
Michał Szauer - 6
Łukasz Worek - 6
Tomasz Dańczak - 5
Szymon Moc - 5
Miłosz Kachnic - 5