LKS Zryw Bzie - strona oficjalna

Mecz zaczynamy niestandardowo, ponieważ.. jako pierwsi wychodzimy na prowadzenie. W 8. minucie przed polem karnym rywali, dwójkową akcją popisali się Patryk Jabłonowski i Tomasz Dańczak i ten pierwszy technicznym strzałem otwiera wynik spotkania. Pierwsza połowa to obustronna nieskuteczność, wynik do przerwy nie ulega zmianie.

W przerwie zawodnicy dostali od trenera kilka wskazówek, oraz uzupełnili płyny. W czasie meczu panowała wysoka temperatura i nawadnianie było bardzo istotne.

Na drugą połowę wychodzimy z większą motywacją do lepszej gry, czego efektem były 4 bramki strzelone w odstępie 22 minut. To, że Zryw prowadził już 5:0 nie oznacza, że mecz był totalnie jednostronny. Gospodarze kilkukrotnie stają przed szansą, jednak nasza defensywa spisuje się dobrze. Mieliśmy szansę na podwyższenie wyniku, jednak pod bramką rywala podejmujemy szereg złych decyzji. Końcówka należała do gospodarzy, którzy w ostatnich czterech minutach dwukrotnie pokonali Daniela Otulaka.

Podsumowując, gra z obydwu stron nie stała na wysokim poziomie. Mieliśmy dobre momenty, jednak zdajemy sobie sprawę, że stać nas na dużo więcej.

Walka Gotartowice 2:5 (0:1) Zryw Bzie

Bramki: Tomasz Dańczyk (trzy), Łukasz Worek, Patryk Jabłonowski
Asysty: Kamil Michalik (trzy), Tomasz Dańczak, Patryk Jabłonowski

Skład:

• Komentarzy [0]
• czytano: [398]
• DO