LKS Zryw Bzie - strona oficjalna

Statystki w liczbach:

35 – zdobyte punkty w sezonie (13 jesienią, 22 wiosną)

11 – mecze wygrane (5 u siebie, 6 na wyjeździe)

11 – mecze przegrane (5 u siebie, 7 na wyjeździe)

2 – remis (oba u siebie)

53 – bramki strzelone (29 u siebie, 25 na wyjeździe)

58– bramki stracone (35 u siebie, 25 na wyjeździe)

1881 – minuty – najdłużej na boisku występował nasz kapitan zespołu Robert Buchta.

22 – najwięcej występów w drużynie zaliczyli Robert Buchta i Paweł Karwot.

9 – bramki – najskuteczniejszym zawodnikiem był Kamil Pająk, który wszystkie bramki zdobył podczas rundy jesiennej. Po zimowej przerwie strzelał już tylko na boiskach IV ligi. W Fortecy Świerklany trafiał do bramki trzykrotnie.

7 – asysty – najczęściej dogrywającym zawodnikiem Bartosz Bilik

28 – żółte kartki – najwięcej otrzymał ich Bartosz Bilik (5)

0 – czerwone kartki

5 meczy - najdłuższa passa bez porażki pod rząd

2  mecze - najdłuższa passa bez zwycięstwa pod rząd

3 – różnica bramek po największej wygranej (po wynikach 4:1 z Żarem Szeroka i LKS Skrbeńsko)

5 - różnica bramek po największej porażce (po wynikach 3:8 z Orłem Palowice oraz 1:6 z Płomieniem Czuchów)

11 – najwięcej bramek w jednym meczu (w meczu Zryw Bzie – Orzeł Palowice 3:8)

3 – bramki zdobyte przez jednego zawodnika w jednym meczu (Paweł Karwot w meczu z LKS Skrbeńsko 4:1)

33 - suma zawodników, którzy reprezentowali Zryw Bzie w sezonie 2013/2014

Zryw Bzie po fatalnej jesieni i zdecydowanej lepszej grze na wiosnę zajął ostatecznie siódmą lokatę w klasie B. Można powiedzieć, że praca na treningach przynosi oczekiwane efekty. W zeszłym sezonie piłkarze ze Spółdzielczej w roli beniaminka zajęli ósme miejsce. Więc optymiści mogą powiedzieć, że jest lepiej. Pesymiści narzekać dlaczego tak słabo. Jedno jest pewne. Zawodnicy robili wszystko, żeby wypaść jak najlepiej. Proszę pamiętać, że to nie klub, w którym gracze tylko mają w głowie bieganie za piłką. Mimo tego, że wielu z kolegów pracuje, uczy się, wychowuje dzieci, to na treningach było naprawdę sporo zawodników. To oznacza bardzo ważną rzecz – chciało im się. A chcieć to znaczy móc. Jednak nie zawsze wszystko idzie z godnie z planem. Plan był taki, żeby grać dobrą piłkę, a potem się zobaczy. Po rundzie jesiennej to nawet były myśli o planie ratunkowym, aby się utrzymać. Dlatego wynik Zrywu naprawdę nie jest zły. Zawodnicy dzisiaj odpoczywają, ale dosłownie kilka dni, ponieważ z początkiem lipca ruszają przygotowania do nowego sezonu. Sezon powinien rozpocząć się w połowie sierpniu, a to oznacza, że na przygotowania nie ma za wiele czasu. Miejmy nadzieję, że może być tylko lepiej i piłkarze Zrywu wylądują w tabeli jeszcze wyżej.

Zawsze starałem się być obiektywny w tym co piszę. Poświęciłem sporo czasu, żeby przekazać jak najlepiej to co dzieje się w klubie. Robiłem to dla kolegów i dla kibiców. Ale dzisiaj to ostatni wpis z mojej strony. Dziękuję wszystkim kolegom za trzy lata współpracy. Życzę drużynie przede wszystkim zdrowia, a prócz tego samych sukcesów.

Sebastian

• Komentarzy [1]
• czytano: [607]
• DO