|
C-klasa » Rybnik | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Ostatnia kolejka 9 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Najbliższa kolejka 10 |
dzisiaj: 27, wczoraj: 184
ogółem: 1 992 049
statystyki szczegółowe
W fatalnym stylu pożegnali sezon na własnym boisku piłkarze Zrywu. Wydawało się, że losy meczu są już przesądzone po pierwszej połowie, ponieważ Zryw prowadził 3:1. Gracze Rogoźnej walczyli jednak do końca i skarcili graczy Bzia, wbijając im w drugiej części spotkania aż pięć bramek.
Ostatni mecz rozgrywany przy Spółdzielczej miał dać odpowiedź, czy Zryw będzie miał szansę na czwartą pozycję. Po meczu już wiemy, że szansa pękła jak bańka mydlana, ale nie tylko w związku z porażką naszych graczy. Wyniki przedostatniej kolejki pokazały kto jakie miejsce zajmie w tabeli.
Zryw przystąpił w następującym składzie: Aleksander Dziak, Dawid Sadowski, Paweł Karwot, Łukasz Florek, Grzegorz Niesłańczyk, Sebastian Pawełek, Marek Domagała, Robert Buchta, Bartłomiej Karwot, Szymon Lazar i Krzysztof Sadowski.
Wraz z pierwszym gwizdkiem widać było, że obie ekipy są zainteresowane tylko kompletem punktów. Zryw wypracował sobie dwie dogodne sytuacje, ale żadna z nich nie zakończyła się bramką. Z kolei Rogoźna postraszyła jednym oddanym strzałem, który pewnie wyłapał Dziak. Po raz kolejny pomimo optycznej przewagi Zrywu do bramki trafiła drużyna przeciwna. W 15 minucie goście przejęli piłkę w środku pola i poszli z akcją, którą zakończył golem Norman Winiarski. Podopieczni Kamila Pająka nie załamali się i byli jeszcze bardziej groźni. W efekcie bramkę wyrównującą po stałym fragmencie gry zdobył Krzysztof Sadowski. Gra była szybka i zacięta. Piłkarze obu jedenastek nie oszczędzali swoich nóg, dlatego też prowadząca spotkanie sędzina pokazała kilka żółtych kartek, aby ochłodzić emocje zawodników. Zryw skutecznie zatrzymywał akcje gości i był groźny po rzutach rożnych. Po kolejnym z nich piłkarze Bzia wyszli na prowadzenie, a do bramki trafił Szymon Lazar. Zawodnicy przyjezdnych byli jeszcze bardziej aktywni, ale gracze gospodarzy skutecznie rozbijali ich ataki. Tuż przed przerwą bramkę do szatni zdobył Paweł Karwot, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym. Tak więc do przerwy wszystko było jak należy.
W przerwie trener uczulał swoich zawodników, że mecz się jeszcze nie skończył. Powtarzał, że Jedność Rogoźna strzela bardzo dużo bramek w drugiej połowie. Słowa te były niczym zapowiedzią apokalipsy, która miała miejsce w drugiej odsłonie meczu. Gospodarze mieli podwyższyć prowadzenie. Ale ani Marek Domagała, ani Sebastian Pawełek nie trafili w światło bramki. Blisko szczęścia był też Szymon Lazar, ale brakło szczęścia. Po serii zmarnowanych szans za odrabianie strat wzięli się piłkarze Rogoźnej. Po dośrodkowaniu w pole karnym z pierwszej piłki huknął Winiarski, który pokonał naszego golkipera i goście przegrywali jednym golem. Dziesięć minut później po stracie w środku pola piłkę przejęli gracze z Żor i po wymianie podań do bramki trafił Marcin Ploch. Zryw kompletnie zastygł. Dwie minuty później Jedność Rogoźna prowadziła już na Spółdzielczej 3:4, po kolejnym golu Plocha. W 75 minucie kibice Zrywu przecierają oczy ze zdumienia, po tym co widzą, co wyprawiają ich gracze. Marcin Ploch kompletuje hattricka i jest 3:5. Po tym wszystkim Zryw nie potrafił już dobrze rozgrać piłki, gdyż porwani silnym wiatrem gracze Jedności zatrzymywali wszystko co szło w kierunku ich pola karnego. Pojawiły się kolejne kartki za bezmyślne faule. Emocje bezsilności wzięły górę. Piłkarze Zrywu chcąc zmniejszyć straty zaczęli grać bardzo wysoko, co w końcówce meczu wykorzystali goście. Rafał Koperski dobił nasz zespół i zakończył strzelaninę.
Zryw przegrał po raz dziesiąty w sezonie. Trudno uwierzyć, że mecz mógł się tak skończyć. Ale tak się właśnie skończył. Jedność Rogoźna odpłaciła się za mecz u siebie, gdzie również padło dużo bramek. Piłkarze Bzia stoczą jeszcze jeden pojedynek, którego wynik nie będzie miał większego znaczenia. Ale piłkarze Kamila Pająka nie mogą odpuścić. Za ten katastrofalny wynik z niedzielnego meczu należy się pokuta. Ostatni mecz zostanie rozegrany w Czerwionce. Zapowiedź wkrótce.
Zryw Bzie | 0:2 | Jedność II Jejkowice |
2020-11-07, 15:00:00 |
||
oceny zawodników » |
SENIORZY
Wtorek godz.17:00
Czwartek godz. 17:00
JUNIORZY
MŁODZIKI
wszystkie informacje na stronie
http://apzrywbzie.futbolowo.pl/
Brak aktywnych ankiet. |
|