|
C-klasa » Rybnik | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Ostatnia kolejka 9 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Najbliższa kolejka 10 |
dzisiaj: 184, wczoraj: 184
ogółem: 1 992 206
statystyki szczegółowe
Zryw przegrał z Olzą Pogwizdów 1:4. Pomimo dominacji na polu gry, piłkarze Zrywu nie potrafili wykończyć akcji, których było jak na pęczki. Natomiast Olza Pogwizdów dzisiejszego dnia była bardzo skuteczna i bezlitośnie wykorzystała wszystkie błędy podopiecznych Kamila Pająka.
Gdyby nie odwołano kolejki wznawiającej rundę wiosenną, to piłkarze Zrywu dzisiaj by odpoczywali, żeby jutro pojechać do Kamienia. Ale w związku z warunkami pogodowymi i złym stanem boisk zamiast powrotu na boiska klasy B, Kamil Pająk zafundował swoim graczom powrót do sparingów. Na mecz towarzyski z Olzą przybyła licznie kadra Bzia. Tuż przed rozpoczęciem spotkania prezes Zenon Sosna zaprezentował nowy trykot Zrywu, w którym będą występować zawodnicy na wiosnę. Początek meczu zdecydowanie należał do gości z Pogwizdowa, którzy często zatrudniali w bramce Pasionka. W szesnastej minucie spotkania bardzo blisko zdobycia gola był Grzybowski, który po bałaganie w obronie Zrywu, nie trafił z kilku metrów do bramki. Następnej szansy nie zmarnował i trzy minuty później efektownym lobem pokonał naszego bramkarza. Bardzo chaotycznie grała nasza defensywa, czego efektem były rajdy napastników przyjezdnych, w stronę naszej bramki. Nareszcie Zryw się przebudził i po dograniu ze środka pola, dobrze został obsłużony Cholewa, który uderzył w długi róg wyrównując na 1:1. Kolejne minuty nie przyniosły bramek, a obie drużyny zaliczały niedokładne zagrania. Końcówka pierwszej odsłony meczu bardzo się zaostrzyła. Sędzia chcąc ostudzić obie ekipy, zaprosił je na przerwę. W zespole Zrywu doszło do licznych zmian, które miały poprawić jakość gry. Kamil Pająk podobnie jak w poprzednich sparingach, dał szansę wszystkim zawodnikom, którzy dzisiaj przybyli na ul. Kościelną. Druga połowa wyglądała nieco lepiej. Krótko rozgrywana piłka znajdowała swoje miejsce na skrzydłach, gdzie niestety dobrze pilnowali naszych, zawodnicy Olzy. Plac gry został kompletnie zdominowany przez Zryw, ale to goście zdobywali bramki. Po faulu przed szesnastym metrem, z rzutu wolnego bramkę zdobył Wawrzyczek, który wykorzystał nieporozumienie obrońców Zrywu ustawiających się w murze. Ta bramka była kluczowym momentem meczu, gdyż Zryw nadal operując dobrze piłką nie znalazł sposobu na pokonanie bramkarza z Pogwizdowa. Akcje kończyły się niecelnymi strzałami, a to szybko się zemściło. Po kontrze najpierw do bramki z ostrego konta trafił ponownie Grzybowski a „kropkę nad i” postawił Kwiczala. Nie pozostaje nic innego, jak po takim zimnym prysznicu pokazać się w poniedziałek na treningu, aby omówić wszystkie błędy. W sobotę mecz z Płomieniem Czuchów, który zostanie rozegrany na ul. Spółdzielczej. Mecz z Kamieniem i pozostałe spotkania, który miały się odbyć w ten weekend zostały przeniesione na 8 i 9 czerwca. To oznacza, że sezon potrwa o tydzień dłużej.
Zryw Bzie - Olza Pogwizdów 1:4 (1:1)
0-1 Grzybowski
1-1 Cholewa
1-2 Wawrzyczek
1-3 Grzybowski
1-4 Kwiczala
Zryw: Pasionek - Janecki P, Niesłańczyk G, Jędrysik, Pudłowski - Koprjaniuk, Szymański, Skóraś, Lazar - Granica, Cholewa oraz Jaśkowiak, Karwot P, Karwot B, Pawełek, Domagala, Trocha, Janecki G, Buchta R.
Olza: Soforek - Falędysz, Zorychta, Stanik, Banot - Sosnowski, Kwiczala, Węglorz M, Węglorz T - Grzybowski, Hawryśko oraz Wawrzyczek, Cekiera
Wspomniana wcześniej nowa koszulka Zrywu.
Zryw Bzie | 0:2 | Jedność II Jejkowice |
2020-11-07, 15:00:00 |
||
oceny zawodników » |
SENIORZY
Wtorek godz.17:00
Czwartek godz. 17:00
JUNIORZY
MŁODZIKI
wszystkie informacje na stronie
http://apzrywbzie.futbolowo.pl/
Brak aktywnych ankiet. |
|