LKS Zryw Bzie - strona oficjalna

Drużyna RKP od początku zaatakowała z animuszem i szybko wyszli na prowadzenie.Zryw po stracie bramki starał się odpowiedzieć,jednak nie wykorzystali dogodnych okazji.Natomiast goście konsekwentnie wyprowadzali kolejne ataki,po których

dołożyli kolejne trzy bramki.Trzeba dodać,że zdobyli je oni po głupich błędach obrony,które były spowodowane brakiem koncentracji.Wydawało się,że dojdzie do pogromu jednak przed przerwą gola zdobył Marcin Pudłowski,który wreszcie przezwyciężył swoją niemoc strzelecką jeśli chodzi o ten mecz.

 

Od początku drugiej połowy drużyna z Bzia wyszła z niesamowitą wiarą w osiągnięcie korzystnego wyniku.RKP wyraźnie zlekceważyło rywala co ostatecznie odbiło się na wyniku.Zryw stwarzał sobie kolejne okazje jednak ciągle nieskuteczność była jego bolączką.Wreszcie w 65 minucie Szymon Krypczyk po indywidualnej akcji zdobył gola na 2-4.Jak się okazało był to początek końca zespołu z Rybnika.W 70 minucie bramkę kontaktową zdobył Łukasz Szpilarewicz.Gospodzarze poszli za ciosem i użądlili jeszcze dwa razy.Najpierw w 74 minucie po dośrodkowaniu Sebastiana Grossa piłkę do siatki skierował Marcin Pudłowski,a trzy minuty później Marcin odwdzięczył się poprzedniemu asystentowi i ten zadał ostateczny cios,po którym Zryw wyszedł na prowadzenie.Do końca wynik się nie zmienił i po niesamowitej pogoni juniorzy Bzia wygrali 5-4.

 

Zryw Bzie 5:4 (1:4) RKP ROW Rybnik

 

Skład:

 

Szymon Pasionek (Dawid Janecki) - Konrad Janecki - Dawid Cach - Krzysztof Kolorz - Mariusz Kłosek (Michał Cięciała) - Marcin Pudłowski - Szymon Krypczyk - Piotr Jędrysik - Sebastian Gross - Łukasz Szpilarewicz - Kamil Wierzchowski (Krystian Szymczukiewicz)

 

trener: Kamil Pająk

 

kierownik: Krzysztof Cięciała.